Obserwatorzy

czwartek, 8 sierpnia 2013

Edward Snowden-sygnalista bohater?

Ostatnio w mediach zrobiło się głośnym o niejakim Edwardzie Snowdenie, byłym pracowniku CIA i Agencji Bezpieczeństwa Narodowego, który dostarczył prasie informacje o programie inwigilacji prowadzonym przez wspomnianą agencję, polegającym na monitorowaniu na szeroką skalę skrzynek mailowych, połączeń telefonicznych obywateli oraz serwisów społecznościowych. Obecnie Pan Snowden jest poszukiwany przez amerykański rząd pod zarzutem ujawnienia tajemnic państwowych i rzekomego "szpiegostwa".

Tutaj rodzi się pytanie, jak społeczeństwo powinno ocenić Edwarda Snowdena za ujawnienie informacji o inwigilacji? Czy działanie sygnalistów (tak nazywa się osoby ujawniające tajemnice państwowe dla dobra ogółu) są potrzebne?
Myślę, że tak. Dzięki nim ludzie są lepiej zorientowani i bardziej świadomi tego co dzieje się wokół nich i czują się pewniej jako członkowie społeczeństwa, w którym przecież odgrywają mniej czy bardziej znaczące role społeczne. Zastanówmy się ile działań i decyzji Nas dotyczących jest podejmowanych przez Nasz rząd za Naszymi plecami. Jeśli już nawet o czymś wiemy to dowiadujemy się o tym dopiero po fakcie, bez żadnego prawa głosu czy chociażby minimalnego wpływu na podjętą decyzje. "Nic o Nas bez Nas" nie może być jedynie pustym sloganem. Wszyscy musimy dążyć do w pełni świadomego społeczeństwa,  takiego do jakiego dążą sygnaliści tacy jak Snowden.

Pozostaje również kwestia przywiązania do prywatności. Wg prezeski fundacji Panoptykon Pani Katarzyny Szymielewicz badania wśród opinii publicznej sugerują, że ludzie, którzy już niedługo będą mieli przeważający wpływ na sprawy publiczne w Polsce, przywiązują większą wagę do sfery praw i wolności obywatelskich niż ich rodzice. Czy to oznacza, że przywiązanie do prywatności maleje z wiekiem? Mam nadzieję że nie, gdyż mam przeczucie iż gdy będą miał 50 lat, to programy inwigilacyjne, będą jeszcze bardziej rozwinięte niż obecnie. No chyba, że pojawi się więcej sygnalistów pokroju Edwarda Snowdena, którzy będą stać na straży praw i wolności obywatelskich.

A Wy co myślicie o poczynaniach byłego agenta CIA? Czy powinien on znaleźć azyl w Naszym kraju?